ROZWAŻANIE DO EWANGELII NA XXX  NIEDZIELĘ ZWYKŁĄ

Rozważanie br. Mateusza O.S.B.

Dzisiejsza Ewangelia skupia naszą uwagę na temacie pokory i “fałszywej sprawiedliwości”.

W dzisiejszym świecie w sposób szczególny my europejczycy nie lubimy być gorsi. Jest to dla nas ujmą na honorze gdy nasz sąsiad, kolega z pracy, czy nawet członek naszej rodziny jest w czymś lepszy od nas lub ma więcej. 

Oczywiście nie bylibyśmy sobą gdybyśmy publicznie nie negowali takiego stanu rzeczy. O ile takie zachowanie ma jakiś “sens” przed ludźmi tak przed Bogiem jest to niezrozumiałe. Bóg jako nasz Ojciec i stworzyciel doskonale zna nasze serca i myśli.

Przed Bogiem nie musimy się dowartościowywać, udawać kogoś lepszego niż w rzeczywistości, czy nawet zakładać maski. Jeżeli rodzic wie co czuję jego dziecko, kiedy kłamie etc to o ile bardziej zna nas Ojciec Niebieski. Nie jestem biblistą więc w pełni nie będę wiedział, czy modlitwa faryzeusza była szczera, czy obłudna.

Skupmy się jednak teraz na postaci celnika. Dla lepszego zrozumienia postawy jak i obrazu celnika w tamtych czasach warto zaznaczyć, że byli to urzędnicy, którzy pobierali pieniądze na rzecz Rzymu często pobierając więcej i biorąc nadwyżkę dla siebie. Ludzie byli ubodzy w większości w tamtych czasach więc gardzili celnikami.

Osoba celnika w piękny sposób pokazuje nam jak działa Łaska Boża. Człowiek ten mimo swojego niemoralnego życia dzięki łasce bożej przemienił się wewnętrznie i dążył do przemiany życia. Patrząc na “trzeźwo” na swoje dotychczasowe życie pragnął przebaczenia przed Bogiem lecz nie czuł się godny zwrócić do samego Boga. Mimo, że z racji wykonywanego zawodu miał wysoki status społeczny poczuł się najmniejszy i niegodny nawet wejść przed ołtarz Boży.

Mogłoby się wydawać, że celnik ten za swoje życie i grzechy powinien spędzić godziny na przebłaganiu Boga. Wystarczyło jednak jedno zdanie poparte pokorą i czystym sercem by był uważany za usprawiedliwionego. Jak czytamy u Świętego Jana Teologa w ewangelii “Bóg jest Duchem, dlatego ci, którzy Mu cześć oddają, winni jej oddawać w duchu i w prawdzie”

Przypowieść ta powinna kierować nasze myśli do faktu, że jeden był jest i będzie sprawiedliwy człowiek Jezus Chrystus. My ludzie posiadamy wiele wad i słabości. I jeśli uważamy, że prowadzimy teraz życie prawe i moralne patrzmy na swoje serce i pokorę, czy są czyste i szczere. Nie mówię tego by Cię zasmucić lub wpędzić w poczucie winy, ale, żebyś był/była świadomy swojej ludzkiej natury i konsekwencji grzechu prarodziców. Na koniec pamiętaj.

Przed swoim kochającym tatą, który Cię stworzył wpierw przed założeniem świata i pragnął Cię od początku nie musisz udawać i zakładać maski gdyż on zna twoje serce i myśli zanim je wypowiesz.

Z darem modlitwy

Brat Mateusz “Bejbi Bro”

One Reply to “ROZWAŻANIE DO EWANGELII NA XXX  NIEDZIELĘ ZWYKŁĄ”

  1. + Michel Joseph, O.S.B.

    Jestem pod wielkim wrażeniem tych przemyśleń naszego syna, brata Mateusza. Bracie, świetnie sobie poradziłeś i przedstawiłeś bardzo dobrą refleksję. Jestem z ciebie dumny. Niech Bóg ci błogosławi i strzeże.

Skomentuj + Michel Joseph, O.S.B. Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Co u nas słychać?